Sto solo leggendo i commenti https://www.reddit.com/r/Polska/s/C4xjkWGp0q e mi dà le vertigini dal livello della ragione e dei miti contadini 😉
Dato che possiedo un’auto elettrica e ho già percorso diverse decine di migliaia di chilometri, devo commentare 😉
Vorrei iniziare con ciò su cui sono d’accordo, almeno in parte.
-
“Vivo in un condominio, non ho un posto dove caricare le batterie.” È vero, non avere un caricabatterie a casa toglie uno dei vantaggi di ricaricare l’auto a casa per pochi centesimi. Affidarsi a quelle pubbliche è più fastidioso, ma non irrealizzabile 😉 Ho ricaricato l’auto in un centro commerciale o presso un negozio Lidl ed è stata sufficiente al 100%.
-
“Le infrastrutture in Polonia sono povere”, è vero, sono lontane dal livello dell’Occidente, ma in Polonia si può facilmente arrivare e tornare ovunque. L’auto stessa determina il percorso e i caricabatterie lungo il percorso. Ma se il mio lavoro prevedesse di percorrere più di 500 km ogni giorno, non sceglierei un’auto elettrica.
Falsità:
-
“Le auto elettriche sono costose.” È vero che il mercato delle auto elettriche usate non è ancora ben sviluppato, ma ogni anno in Polonia vengono vendute centinaia di migliaia di veicoli nuovi. Vale la pena ricordare che oltre al prezzo dell’auto stessa, sono importanti anche i costi operativi. Per le auto elettriche, i costi del carburante sono estremamente bassi. Attualmente la tariffa G11 è di circa 63 centesimi al kWh e il mio consumo è in media di 14 kWh ogni 100 km (media oltre i 20.000 km). Lascio a voi le conversioni. In un’auto elettrica non ci sono distribuzione, cambio, olio da sostituire, ecc.
-
“Le auto elettriche inquinano l’ambiente più delle auto a combustione, perché in Polonia l’energia viene dal carbone.” A questo proposito si rimanda all’articolo su https://wysokienapiecie.pl/87572-po-co-nam-auta-elektryczne-na-wegiel/
-
“Le auto elettriche bruciano” – no, le statistiche dicono che il rischio di incendio in un’auto elettrica è 2 volte inferiore rispetto a un’auto a combustione.
-
“Le auto elettriche sono adatte solo per la guida in città.” Dipende, una Tesla 3 LR percorrerà facilmente 500 km in autostrada. Se qualcuno vuole provarlo lo consiglio https://abetterrouteplanner.com (suggerimento professionale, se scegli Tesla, devi anche aggiungere il plug-in CCS nelle impostazioni, perché per impostazione predefinita ti indirizzerà solo ai Supercharger, omettendo altre stazioni)
-
“Le batterie devono essere sostituite dopo 100.000 miglia.” ti rimando qui: https://youtu.be/hTt2libO-vM?si=h14agXw5A-vjBO8o
-
“Un’auto elettrica ha un’autonomia drasticamente inferiore in inverno” ti consiglio: https://wysokienapiecie.pl/84228-cala-prawda-o-samochodach-elektrycznych-zima/
La Polonia non trae certamente vantaggio dal ripetere tali miti, poiché dipende dai combustibili fossili provenienti dalla Russia, o attualmente principalmente dai paesi arabi…
E nemmeno i polacchi che devono inalare ossidi di azoto 😉
Se qualcuno non è d’accordo con me, si unisca alla discussione. So che molti polacchi, purtroppo, non possono permettersi auto così costose e so che i trasporti pubblici sono i più ecologici… Tuttavia questi miti vengono spesso ripetuti da persone che poi vanno allo showroom e spendono 300k per il loro SUV. ..
Mity odnośnie samochodów elektrycznych
byu/Konrad2137 inPolska
di Konrad2137
6 Comments
>“Baterie trzeba wymieniać po 100kkm”.
No nie trzeba wymieniać, ale czy baterie takie nie tracą na wydajności? Jakie są koszty wymiany baterii, bo zdaję się że nie małe…
Moim zdaniem powinniśmy zachęcać ludzi do elektryków, jednocześnie nie przymuszając ich. Ludzie nie lubią zmuszania i przyzwyczajają się do zmian powoli.
Większość ludzi głosuje portfelem, reszta argumentów jest drugorzędna. Powinno się zostawić przepisy w spokoju i nie wprowadzać stref czystego transportu – nie tworzyć przymusu. Pozwolić samochodom spalinowym umrzeć śmiercią naturalną. Tak jak na ulicach prawie nie widać już aut z lat 90 (poza koneserami starych aut), tak za 10 lat nie będzie widać aut z lat 2000. EV będzie na ulicach co raz więcej oraz prędzej czy później ich ceny spadną do akceptowalnego poziomu i ludzie zapomną, że coś takiego jak silnik benzynowy kiedykolwiek istniało. Trzeba zwyczajnie dać im czas.
Zakazy i nakazy tylko tworzą efekt oblężonej twierdzy. Problemem nie jest, że elektryk jest gorszy – jest inny, niż jesteśmy przyzwyczajeni. I to hamuje zmianę.
Rozumiem, że klimat nie będzie czekał, jednak musimy pogodzić ze sobą klimat i społeczeństwo. Bez kompromisu się nie obejdzie.
Wszystko fajnie, ale to jest zabawa dla naprawdę zamożnych ludzi. Ile kosztuje tesla? Ile kosztują inne elekteyki? Polacy jeżdżą starymi samochodami nie bez powodu.
Przejechałeś kilkadziesiąt kilometrów? Kupiłeś go wczoraj ?
>”Samochody elektryczne są drogie.” Co prawda, rynek używanych samochodów elektrycznych nie jest jeszcze dobrze rozwinięty, ale w Polsce co roku sprzedaje się setki tysięcy nowych pojazdów. Warto pamiętać, że oprócz ceny samego samochodu istotny jest również koszt eksploatacji. W przypadku samochodów elektrycznych koszty paliwa są wyjątkowo niskie. Obecnie taryfa G11 wynosi około 63 grosze za kWh, a moje zużycie wynosi średnio 14 kWh na 100 km (średnia z ponad 20 000 km). Przeliczenia zostawiam Wam. W elektryku nie ma rozrządu, skrzyni biegów, olejów do wymiany itd.
I co, i pociągniesz przedłużać do mieszkania żeby mieć w taryfie? Po drugie, nawet jeśli masz garaż, to czy uwzględniłeś wszystkie podatki i opłaty? Szybkie sprawdzenie w necie sugeruje, że jednak jest drożej niż 0,6 zł/kWh.
A nawet hipotetycznie niech będzie to 0,6. Czyli w porównaniu do auta na gaz, zaoszczędzę 10zł/100km. Czyli to dodatkowe ~70k zł (Dacia Spring może I jest tania, ale zasięg ma fatalny) odbije sobie za… 700k km. Czyli więcej niż auto pojeździ. I wymiana oleju różnicy nie nadrobi. Przeliczenie z urealnioną ceną prądu zostawiam czytelnikom 🙂
Nie mówiąc, że ceny spalinówek są sztucznie zawyżane, a elektryków – sztucznie zaniżane. No i żywotność baterii jest kolejny aspektem, szczególnie jak się ładujesz na szybkich ładowarkach bo mieszkasz w bloku. A wymiana baterii to więcej niż nowa spalinówka.
Dorzucę swoje trzy grosze
>Samochody elektryczne są drogie
W porównaniu z spalinowymi odpowiednikami prosto z salonu, są one droższe. Nikt chyba nie twierdzi że “tankowanie” elektryka wychodzi drogo.
>Samochody elektryczne bardziej zanieczyszczają środowisko niż spalinowe, bo w Polsce energia pochodzi z węgla
Tu nie chodzi o to skąd mamy energię, tylko to jaki rodzaj odpadu wnoszą elektryki przy złomowaniu, a konkretniej ich akumulatory. Nie oszukujmy się, recykling to nieśmieszny żart, bo taniej wpierdolić w dół i zakopać.
>Samochody elektryczne się palą
Może i rzadziej, ale jak już zaczną się palić, to nie ma przeproś. Po pożarze spalinowego zostają elementy konstrukcyjne nadwozia i podwozia. Po elektryku zostaje kupka popiołu, a jego gaszenie sprowadza się do zmniejszenia ilości dymu wydobywającego się z wraku.