Sì, lo so, Facebook è un vero pozzo nero e ogni anno divento sempre più riluttante a navigare in Internet perché non sai se stai scrivendo a una persona reale o a un bot. Probabilmente ci vorranno 3-5 anni e l’intelligenza artificiale comprenderà appieno gli errori, ad esempio con le dita e gli arti aggiuntivi, migliorerà la grafica e sarà difficile per i giovani indovinare se l’immagine è reale. La teoria della morte di Internet sta diventando un fatto. Mi diverte davvero il modo in cui la vecchia generazione si innamora di queste foto e congratulazioni per aver costruito un escavatore con le bottiglie da parte di un ragazzo africano xD
https://www.reddit.com/gallery/1gxykj6
di MasterZiomaX
14 Comments
Nie ma żadnego, słowo daję, ani jednego powodu, żeby wchodzić na Facebooka. Nic się tam nie dzieje, co chwila posty sponsorowane i fanpage, których nie followujesz. Człowiek nie ma tam co robić i niedługo (o ile nie już) Facebook zamieni się w platformę boty botom.
Amen.
Chciałem tylko zwrócić uwagę że mały chłopiec z Sudanu ma słońce w swoim reaktorze, czyli de facto stworzył reactor fuzyjny :o.
to ostatnie mnie rozjebało xD
Reaktor jądrowy to już przesada xD
Sudański chłopiec mnie poruszył.
Przyznam że takie rzeczy były już od 10 lat i też target był taki sam. Wymagał tylko jakieś pracy by ktoś to skopiował, ktoś to napisał etc. A teraz jest to zautomatyzowane, a że target jest naprawdę małointeligentny to jakoś jest niepotrzebna.
Paradoksalnie mówienie o tym tworzy nowy content a nawet grupy z których się śmieją z AI i ludzi co się nabierają więc… Jest jeszcze większy rynek zbytu.
Pojebane.
Przeżyłem usenet, irc, grono, myspace, naszą klasę i teraz patrzę z przyjemnością jak umiera twarzoksiążka. W końcu.
Martwy internet kiedyś był tylko teorią
Jak widzę ilość polubień pod takimi postami to naprawdę zaczynam wierzyć w teorię martwego internetu
ten mini reaktor mnie rozwalił xD
Jaka to jest “głęboka” wioska? W depresji?
Osoby które łykają taki content mają prawa wyborcze. Tak tylko wspomnę.
Mnie one osobiście niezmiernie bawią.